Fot.PL
forBET Włókniarz Częstochowa pokonał w niedzielę, 5 maja na wyjeździe 51:39 Get Well Toruń. Zwycięstwo drużynie prowadzonej przez Marka Cieślaka dał w 14. wyścigu wychowanek toruńskiego klubu Adrian Miedziński wspólnie z Matejem Zagarem. Zespół Jacka Frątczaka straciła w trakcie zawodów Jasona Doyle'a, który po fatalnym upadku udał się do szpitala na badania. - Punktowała cała drużyna i to był klucz do sukcesu - mówi Michał Finfa, menadżer forBET Włókniarza Częstochowa. - Świetną robotę zrobili nasi juniorzy, dobrze jechał Adrian Miedziński, ważne punkty dołożył Paweł Przedpełski. Oczywiście mamy nadzieję, że nic złego nie stało się Jasonowi Doyle'owi.
Mecz rozpoczął się od biegowego remisu. Leon Madsen i Paweł Przedpełski przegrali z Doylem. Dużo więcej działo się w juniorskiej gonitwie. Częstochowianie wyszli ze startu na 5:1, ale na dystansie dystansie Jakub Miśkowiak spadł na ostatnią pozycję. Młodzieżowiec Włókniarza nie dał jednak za wygraną i wyprzedził atakiem po wewnętrznej Maksymiliana Bogdanowicza. W czwartym wyścigu kibice zgromadzeni na Motoarenie mogli przecierać oczy ze zdziwienia. Oto bowiem ze startu wystrzelił Miśkowiak, a tuż za nim podążył Matej Zagar. Co ciekawe, częstochowska para zostawiła w tyle Nielsa Kristiana Iversena. - Cieszę się ze zwycięstwa w tym wyścigu, ale wiem, że przede mną jeszcze dużo pracy - komentował na gorąco w nSport+ Miśkowiak.
Po pierwszej serii startów forBET Włókniarz prowadził 15:9. Przewaga gości wzrosła jeszcze do ośmiu punktów po szóstym biegu. Fredrik Lindgren wygrał z dużą przewagą, a Miedziński do końca skutecznie bronił się przed atakami Iversena.
W powtórzonej siódmej gonitwie niemal równo spod taśmy wyszli Zagar i Doyle. Słoweniec nie chciał odpuścić Australijczykowi i na wejściu w pierwszy łuk doszło do kontaktu. Doyle wypchnięty na zewnętrzną uderzył jeszcze w Michała Gruchalskiego i obaj upadli na tor. Z drugiej powtórki sędzia wykluczył Zagara, a poobijany Australijczyk został odwieziony szpitala. O własnych siłach do parki maszyn udał się natomiast Gruchalski.
Już do końca zawodów torunianie musieli radzić sobie bez swojego lidera, dlatego menadżer gospodarzy musiał skorzystać z Jacka Holdera. Brat fenomenalnie spisującego się tego dnia Chrisa wygrał swój pierwszy wyścig, w kolejnych również przywoził cenne punkty. To w połączeniu z taktycznymi roszadami pozwoliło torunianom zbliżyć się do częstochowian na dwa punkty (35:37). Gospodarze nie byli już w stanie nic więcej zrobić, choć przed biegami nominowanymi wynik spotkania wciąż był sprawą otwartą. Dwa ostatnie wyścigi to majstersztyk w wykonaniu Włókniarza. Częstochowianie przypieczętowali zwycięstwo już w 14. gonitwie. Kropkę nad "i" postawili Miedziński z Zagarem, pokonując młodszego z braci Holderów i Rune Holtę. Ten wyczyn powtórzyli w ostatnim wyścigu Leon Madsen i Fredrik Lindgren, którzy wygrali z niepokonanym do tego biegu Chrisem Holderem oraz Iversenem.
Get Well Toruń - forBET Włókniarz Częstochowa 39:51
Get Well Toruń: 9. Jason Doyle - 3 (3,u/-,-,-,-) 10. Norbert Kościuch - 1 (0,1,-,-) 11. Chris Holder - 15 (3,3,3,3,3,0) 12. Rune Holta - 4 (0,1,1,2,0) 13. Niels Kristian Iversen - 7 (1,1,1,3,1) 14. Maksymilian Bogdanowicz - 0 (0,0,0) 15. Igor Kopeć-Sobczyński - 2 (2,0,0) 16. Jack Holder - 7+1 (3,1,2*,0,1)
forBET Włókniarz Częstochowa: 1. Leon Madsen - 10+2 (2,2,2*,2,2*) 2. Paweł Przedpełski - 5+1 (1*,0,3,1) 3. Adrian Miedziński - 9+1 (2,2*,2,w,3) 4. Fredrik Lindgren - 10+1 (1*,3,0,3,3) 5. Matej Zagar - 7+2 (2*,w,2,1,2*) 6. Michał Gruchalski - 6+1 (3,2,1*) 7. Jakub Miśkowiak - 4 (1,3,0) 8. Damian Dróżdż - nie startował
Wyścig po wyścigu: 1. Doyle, Madsen, Przedpełski, Kościuch - 3:3 - (3:3) 2. Gruchalski, Kopeć-Sobczyński, Miśkowiak, Bogdanowicz - 2:4 - (5:7) 3. Ch. Holder, Miedziński, Lindgren, Holta - 3:3 - (8:10) 4. Miśkowiak, Zagar, Iversen, Kopeć-Sobczyński - 1:5 - (9:15) 5. Ch. Holder, Madsen, Holta, Przedpełski - 4:2 - (13:17) 6. Lindgren, Miedziński, Iversen, Bogdanowicz - 1:5 - (14:22) 7. J. Holder (Doyle u/-), Gruchalski, Kościuch, Zagar (w/su) - 4:2 - (18:24) 8. Przedpełski, Madsen, Iversen, Kopeć-Sobczyński - 1:5 - (19:29) 9. Ch. Holder, Miedziński, J. Holder, Lindgren - 4:2 - (23:31) 10. Ch. Holder, Zagar, Holta, Miśkowiak - 4:2 - (27:33) 11. Iversen, J. Holder, Przedpełski, Miedziński (w/u) - 5:1 - (32:34) 12. Ch. Holder, Madsen, Gruchalski, Bogdanowicz - 3:3 - (35:37) 13. Lindgren, Holta, Zagar, J. Holder - 2:4 - (37:41) 14. Miedziński, Zagar, J. Holder, Holta - 1:5 - (38:46) 15. Lindgren, Madsen, Iversen, Ch. Holder - 1:5 - (39:51)
Źródło: własne, wyniki za sportowefakty.wp.pl |