Ponad 200 razy w czasie długiego noworocznego weekendu mieszkańcy Częstochowy wzywali na "pomoc" strażników miejskich. Sylwester i Nowy Rok minęły bez poważniejszych incydentów.
Głównym zadaniem częstochowskich strażników miejskich w ostatni weekend starego roku było zabezpieczenie miejskiego Sylwestra, który odbył się na placu Biegańskiego. Funkcjonariusze Straży Miejskiej zabezpieczali też zabawę sylwestrową na placu Orląt Lwowskich. Obydwie zabawy odbyły się bez poważniejszych incydentów. Po zakończeniu „miejskiego” Sylwestra funkcjonariusze „rozjechali” się po częstochowskich dzielnicach i dbali o to, by mieszkańcy miasta w spokoju wracali do swoich domów czy mieszkań.
- Od piątku do poniedziałku dyżurni Straży Miejskiej w Częstochowie przyjęli od mieszkańców 216 zgłoszeń z wnioskami o interwencję - informuje Artur Kucharski ze Straży Miejskiej w Częstochowie. - Zgłoszenia mieszkańców Częstochowy dotyczyły głównie: zakłócania porządku i spokoju publicznego, spożywania alkoholu w miejscach zabronionych, osób nietrzeźwych w miejscach publicznych (67). Oprócz tego funkcjonariusze Straży Miejskiej podejmowali „własne” interwencje. Łącznie przez miniony weekend częstochowscy strażnicy miejscy podjęli na terenie miasta kilkaset interwencji, które miały przyczynić się do poprawy spokoju i porządku publicznego.
W ciągu minionych czterech dni pracownicy Straży Miejskiej z referatu ds. monitoringu wizyjnego przeprowadzili 18 obserwacji zakończonych interwencją służb.