Prokuratura Okręgowa w Częstochowie od kwietnia tego roku prowadzi śledztwo w sprawie niegospodarności dyrektora częstochowskiego WORD i jednocześnie działacza Platformy Obywatelskiej.
- Śledztwo zostało wszczęte na początku kwietnia tego roku w związku z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa, jakie złożył prezes Najwyższej Izby Kontroli - informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Dotyczy ono niedopełnienia obowiązków przez dyrektor WORD Częstochowa nad sprawowanym majątkiem. Chodzi o nabycie nieruchomości zabudowanej przy ul. Hallera po zawyżonej cenie i narażenia WORD na stratę nie mniejszą niż 1 mln 100 tys. zł. Śledztwo zostało przedłużone do końca października. Obecne przesłuchiwani są kolejni świadkowie.
Z raportu NIK wynika, że w 2012 roku częstochowski WORD wystąpił z inicjatywą budowy Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy. Pierwszy etap inwestycji miał być sfinalizowany do końca października 2014 roku. Tymczasem jeszcze w lutym tego roku prace nie zostały rozpoczęte. Zdaniem NIK dyrektor WORD samowolnie rozszerzył zakres tej inwestycji o zakup budynku hotelowego przy ul. Hallera 6 za kwotę 2,1 mln zł, którego wartość nie przekraczała 1 mln zł. W ten sposób miał narazić ośrodek na poważną stratę finansową.
NIK uznała również, że zapisanie w programie finansowo-użytkowym koszty budowy Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy, tj ponad 10 mln zł, są zdecydowanie wyższe od podobnych inwestycji w innych WORD-ach. Dyrektorowi ośrodka działającemu w lokalnych strukturach Platformy Obywatelskiej wytknięto też niewłaściwe zarządzanie zasobami ludzkimi w latach 2008-2016. Chodzi o to, że miał zatrudniać na dane stanowiska bez konkursów i wypowiadać umowy niezgodnie z prawem.