fot. PL
W drugiej kolejce rundy wiosennej częstochowska Skra przegrała w sobotę, 25 marca na wyjeździe 1:3 z Ruchem Zdzieszowice. Częstochowianie od porażki z rezerwami Śląska Wrocław rozpoczęli piłkarską wiosnę. W drugim meczu ich przeciwnikiem była drużyna, która jest wiceliderem trzeciej grupy w III lidze. Rywal był więc faworytem sobotniego pojedynku. I niestety to się potwierdziło na boisku.
Skra obiecująco rozpoczęła mecz w Zdzieszowicach. W 18. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Patryk Mularczyk, ale nie trafił czysto w piłkę. Cztery minuty później gola zdobyli jednak gospodarze. Obrońca Michał Bachor wykorzystał dośrodkowanie z głębi pola. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy było już 2:0. Tym razem Ruch wykorzystał poważny błąd Sławomira Ogłazy, a Mateusz Marzec nie zmarnował sytuacji sam na sam z Kamilem Kosutem.
W 48. minucie Piotr Nocoń uderzył mocno w długi róg i odżyły nadzieje Skry na korzystny wynik. Częstochowianie mają lekką przewagę, ale brakuje im atutów w ofensywie. W 63. minucie gospodarze znakomicie rozgrywają rzut rożny i Konrad Kostrzycki wpisuje się na listę strzelców. Ruch prowadzi 3:1 i już do końca kontroluje sytuację na boisku.
Ruch Zdzieszowice - Skra Częstochowa 3:1
Skra: Kosut – Mastalerz (80'Piecuch), Ogłaza, Błaszkiewicz, Obuchowski, Niedbała (70' Sawicki), Musiał, Kowalczyk, Olejnik – Mularczyk (62' Rumin), Nocoń
Źródło: własne, www.ks-skra.pl |