fot. archiwum
Poseł na Sejm RP Marek Balt złożył zawiadomienie do PKW, na policję i do Kuratorium Oświaty w Katowicach o złamaniu zakazu prowadzenia agitacji wyborczej na terenie LO im. C.K. Norwida w Częstochowie.
Chodzi o debatę "jedynek" komitetów wyborczych zarejestrowanych w okręgu częstochowskim, która odbyła się w czwartek, 15 października na terenie częstochowskiego liceum. Wzięli w niej udział Izabela Leszczyna (PO), Norbert Zadora (KWW Grzegorza Brauna „Szczęść Boże”), Jarosław Soja (KW Partia Razem), Przemysław Gmitruk (Komitet Wyborczy PSL), Szymon Giżyński (Komitet Wyborczy PiS), Tomasz Jaskóła (KWW Kukiz’15). Na debatę mimo zaproszenia nie stawili się Marek Balt (SLD), Anetta Ujma (Nowoczesna Ryszarda Petru) oraz Rafał Gil (KWW Zbigniewa Stonogi).
Zdaniem Balta organizowanie takich debat jest niezgodne z kodeksem wyborczym. - Politycy, którzy w niej uczestniczyli, dopuścili się wykroczenia wyborczego w postaci złamania przepisu art. 108 § 2 ustawy z dn. 5 stycznia 2011 roku, tj. złamania zakazu prowadzenia agitacji wyborczej na terenie szkół wobec uczniów - twierdzi wiceprzewodniczący krajowego SLD. - Taki czyn jest zabroniony pod groźbą kary grzywny.
Poseł na Sejm RP uważa, że w ten sposób uczestnicy debaty promowali wśród uczniów swoje kandydatury i program popierających ich komitetów wyborczych. - Wbrew wyraźnemu zakazowi wynikającemu z kodeksy wyborczego, osoby te prowadziły intensywną agitację wyborczą wśród uczniów liceum - osób niepełnoletnich i nieposiadających praw wyborczych, w godzinach ich zajęć lekcyjnych - czytamy w zawiadomieniu. - Tym samym osoby uczestniczące w debacie wyborczej okazały ostentacyjne lekceważenie obowiązującego w Polsce prawa wyborczego, przekazując negatywne wzorce dla niepełnoletniej młodzieży - że prawo może być naginane, a wręcz łamane w zależności od doraźnych interesów osobistych i partyjnych.
Balt uważa, że to "naruszenie apolitycznego charakteru szkoły i godzenie w niezakłócony przebieg zajęć lekcyjnych".
Źródło: własne |
