W sobotę, 20 czerwca o północy zakończyła się jubileuszowa edycja Festiwalu Kultury Alternatywnej Frytka OFF.
Pierwszego dnia festiwalu ulicami miasta przeszła Wielka Parada Frytkowa, która sformowała się przy akompaniamencie energetycznej muzyki zespołu L'ombelico del Mondo, ponad 20-osobowego składu perkusistów z Sochaczewa wykonującego głównie muzykę latynoamerykańską. Za sprawą ognistego korowodu Czartów ulice Starego Miasta – Katedralna, Krakowska, Berka-Joselewicza, Garibaldiego i Wilsona – wypełniły się muzyką, dymem i oczyszczającą energią ognia. To nawiązanie do katalońskiej tradycji biegu z ogniem, tzw. correfoc, który corocznie rozpala ulice Barcelony i innych miast Katalonii. Paradę zakończyła taneczna etiuda wykonana wokół świętojańskiego ogniska.
W ramach pierwszego dnia festiwalu na scenie wystąpił duński duet Rangleklods, a następnie Fisz Emade. Ich najnowsza płyta "Mamut" uzyskała status złotej. W ubiegłorocznych podsumowaniach była wskazywana wśród najlepszych krążków. Muzycy otrzymali również nominację do Fryderyka w kategorii "Albumu roku" oraz "Utworu roku".
W trakcie festiwalu odbyły się także spektakle uliczne w wykonaniu m.in. Teatru Nicoli, Teatru Te-O-Ka Projekt 3, Teatru Kalejdoskop i Teatru Avatar. Nie zabrakło kontenera Red Bull’a z muzyką didżejów.
W sobotę publiczność miała okazję poznać projekt muzyków Republiki „Nowe sytuacje” z udziałem Tymona Tymańskiego. Na scenie wystąpiły również Muchy, Radios in Motion, Iza Lach. Główną gwiazdką był Artur Rojek.