Fot.Leszek Pilichowski
Częstochowska Skra pokonała w środę, 6 maja na stadionie przy ul. Limanowskiego 2:1 rezerwy Rakowa i sięgnęła po Puchar Polski na szczeblu okręgu. Pucharowe derby Częstochowy rozgrywane były w deszczu. Nieliczni kibice, którzy zjawili się na stadionie przy ul. Limanowskiego, już na początku spotkania byli świadkami pierwszej bramki. Po kilkudziesięciu sekundach od rozpoczęcia meczu rzut karny wykorzystał były piłkarz Rakowa Rafał Czerwiński. W 6. minucie po samobójczej bramce Eryka Krupy trzecioligowiec prowadził 2:0.
W drugiej połowie lepiej prezentowali się gospodarze, którzy kontaktowego gola zdobyli w 71. minucie po główce Artura Kierata. Na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry czerwoną kartkę zobaczył Piotr Andrzejewski i Skra kończyła mecz w dziesiątkę. Mimo to podopieczni Piotra Mrozka mogli jeszcze podwyższyć wynik spotkania. Rzutu karnego w doliczonym czasie gry nie wykorzystał jednak Czerwiński.
Częstochowska Skra pokonując rezerwy Rakowa zapewniła sobie awans do II rundy Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej.
Raków II Częstochowa - Skra Częstochowa 1:2 (0:2)
Raków: Stępień - Pluta (46' Wojtyra), Trzepizur, Krupa, Płatkowski, Porochnicki, Serafin, Skowronek (70' Żurawski), Nocuń, Kierat, Marchewka
Skra: Woszczyna - Gerega (67' Błaszkiewicz), Woldan, Szwarga, Łazowski (46' Marek), Ogłaza, Musiał (46' Bednarek), Nocoń (46' Andrzejewski), Czerwiński, Socha, Sobala.
Źródło: własne |