Fot.Leszek Pilichowski
Najmłodsi pacjenci Miejskiego Szpitala Zespolonego przy ul. Bony korzystają już z nowej świetlicy, którą wyposażono w piłkarzyki i sprzęt multimedialny. Pomieszczenie jest nieduże, ale bardzo przyjemne. - Remont wymuszał u nas pewne ograniczenia przestrzenne. Tej świetlicy miało niestety nie być, ale po pewnym przeprojektowaniu sal udało się wygospodarować jedno pomieszczenie - mówi Wojciech Konieczny, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. Świetlica jest nieduża. Chcielibyśmy, żeby była większa. Na pewno jednak mamy miejsce dobrze wyposażone i służące małym oraz większym dzieciom. Zyskały one eksterytorialne miejsce na oddziale. To jest ich królestwo, w którym będą się bawić i zawierać przyjaźnie.
Podczas remontu świetlica została przeniesiona do nowego pomieszczenia, w którym wykonano gruntowny remont, począwszy od wymiany wszystkich niezbędnych instalacji wraz z wykonaniem systemu monitoringu, wymiany osprzętu, remontu ścian i podłóg oraz wentylacji. Dodatkowo dla komfortu małych pacjentów ściany świetlicy zostały ozdobione rysunkami postaci z bajek.
- Świetlica jest bardzo ważnym miejscem, w którym nie mówi się tylko o chorobach. To miejsce spełnia głównie funkcję oświatową, wychowawczą. Dzieci bardziej się integrują - twierdzi ordynator oddziału Wojciech Wieczorek.
Nowa świetlica powstała w ramach całościowego remontu oddziału pediatrycznego Miejskiego Szpitala Zespolonego przy ulicy Bony 1/3, który kosztował 1,8 mln zł (więcej na ten temat tutaj).
- Oprócz tego, że mamy wyremontowany oddział pediatryczny, to jeszcze zapewnia on odrobinę domu, dzięki świetlicy - zauważa prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. - Cieszę się, że tak fajnie została ona wykonana. Mamy malunki na ścianach, różne urządzenia, które pozwolą dzieciom oderwać się od tych trudnych chwil.
Z okazji otwarcia dla wszystkich przebywających na oddziale pediatrycznym dzieci przygotowano upominki i zabawy, połączone z malowaniem twarzy i odbijaniem dłoni w „Alei Małych Gwiazd”.
Źródło: własne |